Witam;) niestety nie mogłam obejrzeć koncówki filmu (zostałam wygoniona przez tatę:P) i chciałabym się Was zapytac jak sie on skonczyl? Ostatni moment jaki widziałam to taki, że Sandra Bullock rozmawiala z tym Charliem chyba. Wtedy kiedy próbował się do niej dobierać. Bardzo proszę o odpowiedź;) A ogólnie to film bardzo fajny:))
Łoł to jeszcze duużo nie oglądałaś...Ciężko będzie to wyjaśnić.
Chyba że chodzi Ci o to gdy ją dusił...
Nie, ona robiła mu zdjęcia. Siedziała w samochodzie rozmawiała przez telefon i przylazł on. Jaka była sama koncowka? Zamkneli ich?
ten co z nim rozmawiała ( Richard) to nie żyje, a ten drugi (Justin) poszedł do więzienia (ale nie wiem czy go skazali na śmierć)... ale jak to sie wszystko stało to już długa historia...
Aja właśnie nie widziałam filmu od momentu,gdy obaj ci 'chlopcy' chcieli popelnic samobojstwo, ale nie popelnili i już póniej poszłam ;( A jak zginą ten Richard ?
No więc: oni nie popełnili tego samobójstwa, pistole Richarda nie był w ogóle naładowany i on czekał aż Justin strzeli pierwszy, ale Justin nie strzelił bo sie zawahał i po chwili zorientował się że jego pistolet jest nabity, a Richarda nie, więc zaczął mierzyć do Richarda. Wtedy przyszła Cassie i powiedziała żeby tego nie robił. Wtedy Richard zabrał Justinowi pistolet ( nie pamiętam w jaki sposób, ale chyba zaczęli się szamotać), no i zaczął strzelać, zranił Justina w ramię i uciekł na górę tego domu. Cassie pobiegła za nim i tak strzelali do siebie. Potem prawie jej nie postrzelił bo była za ścianą i on zaczął strzelać do niej przez tą ścianę. W pokoju w którym był Richard była dziura w podłodze i on udawał że w nią spadł (zostawił swoją broń i skrawek ubrania). Gdy Cassie przyszła zobaczyć co się stało on wyskoczył z ukrycia i zepchnął ją na balkon. Tam zaczął ją dusić. Już prawie ją udusił, ale ona rozwaliła nogą poręcz na której się opierała (gdy on ją dusił) no i zepchnęła go. Richard spadł na skały, a Cassie w ostatniej chwili złapała się resztek poręczy balkonu. Potem przyszedł Justin i pomógł jej się wydostać na gorę (chociaż na początku wyglądało to jakby chciał ją też zepchnąć - przynajmniej dla mnie).
Cassie powiedział Justinowi, że jeśli to nie on zabił i za to że jej pomógł to ona tez mu pomoże. Jednak ona podpuściła go ( przy małym udziale partnera, który przy okazji powiedział jej że nie chce zmieniać jej na innego partnera), że sędzia właśnie ogląda kasetę z nagranie morderstwa tej kobiety (bo niby Richard miał kamerę w piwnicy) i on sie przyznał że to on ją zabił, bo Richard powiedział że tylko w taki sposób będzie wolny. ( nie wiem czy działo się coś jeszcze istotnego, bo na chwilkę musiałam wyjść). Potem była scena jak Cassie jednak poszła na rozprawę tego męża który omal jej nie zabił. I tak się to skończyło.
Trochę tego dużo ale nie potrafiłam tego krócej streścić:)